Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Cathy
Obywatel
Dołączył: 01 Mar 2010
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:32, 16 Mar 2010 Temat postu: Las liściasty. |
|
|
Las, w którym można spotkać dużo ludzi, którzy przyjeżdżają tu na koniach, na wycieczki.
--------
Przyjechała tu na pięknej klaczy z sąsiadką za nią. Wiatr rozwiewał jej włosy i pieścił twarz. Już zaczynało się jej podobać. Nadal w jej głowie pozostawała myśl, że sąsiadka nie jest znowuż taka normalna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Alexis
Admin,Władczyni
Dołączył: 11 Sty 2010
Posty: 61
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 23:37, 16 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Śpiew ptaków, pustki , dzicz... Alexis wydawała się głęboko zamyślona.
- Figaro spodobałoby się tutaj - powiedziała mając na myśli swojego konia, któremu znudził się ogród otaczający pałac.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cathy
Obywatel
Dołączył: 01 Mar 2010
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 20:40, 17 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
- O tak. Ślicznie tu. - odpowiedziała i zatoczyła z Białą Różą koło i zatrzymała się przy królowej. - Możemy pogadać? Chciałam zapytać o moich rodziców. - powiedziała dziwnie się czując. Pogłaskała klacz po grzywie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alexis
Admin,Władczyni
Dołączył: 11 Sty 2010
Posty: 61
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 21:35, 21 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
- Oczywiście. - powiedziała , gdyż to było także w jej planach. Zeskoczyła zgrabnie z konia i stanęła naprzeciw Cathy i Białej Róży.
- Mogłabyś opowiedzieć mi coś o twoich rodzicach? - spytała uprzejmie.- Moze coś mi to powie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cathy
Obywatel
Dołączył: 01 Mar 2010
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 20:42, 22 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Zagryzła wargi i zeskoczyła trochę koślawo z klaczy. Poprowadziła ją na zielone tereny i podeszła do królowej.
- Nazywają się Evan. Jestem ich jedynym dzieckiem. Ciągle podróżują, więc nie wiem gdzie aktualnie przebywają. Może ich znasz? Ojciec to Stefan, a matka Caroline. - usiadła na trawie i zaczęła bawić się fiołkiem.
Biała Róża podeszła do niej i zjadła kwiatka, wyrywając jej z dłoni. Dziewczyna zaśmiała się głośno i pogłaskała konia po pysku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alexis
Admin,Władczyni
Dołączył: 11 Sty 2010
Posty: 61
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 21:41, 22 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Skupiła się..
Evan.. Evan... to nazwisko brzmiało znajomo... W końcu zobaczyła światełko w tunelu. Opala się o korę brzozy.
- Coz jeżeli Caroline Evan jest twoja mama to...ty jesteś moja kuzynka. - powiedziała . Poza rumieńcami na twarzy była anielsko spokojna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cathy
Obywatel
Dołączył: 01 Mar 2010
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 19:48, 23 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Otworzyła szeroko oczy.
- Że co proszę?! - zapytała i oddychała głęboko.
W jej głowie kłębiły się tysiące myśli. Jak to możliwe? Przecież matka nigdy jej o niczym nie wspominała. Na żadnym balu, a była na nich ze dwadzieścia razy, nikt nigdy nie wspominał. Siedziała blada jak ściana i zapomniała, że musi oddychać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alexis
Admin,Władczyni
Dołączył: 11 Sty 2010
Posty: 61
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 14:41, 30 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Zaśmiała się dalej gładząc kurę brzozy szukając u niej wsparcia
- Twoja mama jest.. była... jest siostra mojej matki - powiedziała. Uśmiech czmychnął z jej twarzy na wspomnienie matki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|